Napastnik Manchesteru City, Kelechi Iheanacho poruszył temat swojej przyszłości w klubie z Etihad Stadium.
Reprezentant Nigerii był w ostatnim czasie intensywnie łączony ze zmianą przynależności klubowej, a media informowały już nawet, że znajduje się w zaawansowanych negocjacjach z West Hamem.
20-letni napastnik na łamach mediów stwierdził, że nie wie nic na temat ewentualnego zainteresowania ze strony innych klubów.
– Nie wiem nic o moim transferze. Wiem, że wciąż jestem w Manchesterze City i wciąż jestem piłkarzem tego klubu. Staram się nie reagować na wszystkie wiadomości, które mówią o drużynach, które chcą mnie kupić – powiedział Iheanacho.
– Niebawem rozpoczniemy wakacyjną przerwę i zobaczymy co się stanie. Nie chodzi tu tylko o mnie, ale też o innych zawodników.
– Trener ustala skład i rotuje piłkarzami, aby każdy dostał szansę gry, więc nie powinienem narzekać, że nie gram.
– Jesteśmy jedną drużyną, ale jesteśmy też pełną, kompletną drużyną, więc wszyscy nie możemy grać w tym samym czasie.
