Nowy napastnik Manchesteru City, Erling Haaland uważa, że jego głównym celem w zespole Obywateli jest pomoc drużynie w zdobyciu trofeów.
Norweski napastnik został powitany przez około 10 000 kibiców Manchesteru City podczas prezentacji nowych zawodników na Etihad Stadium w niedzielne popołudnie.
? To duże wyzwanie. To nowy kraj, nowa liga, nowy trener? wszystko nowe. Wiem, jak to jest trafić do nowego klubu, robiłem to już kilka razy ? powiedział Haaland.
? Podobnie jak przez całą swoją dotychczasową karierę, postaram się cieszyć każdą chwilą i nie myśleć za dużo. Przemyślanie nie jest dobrą rzeczą. Staram się zrelaksować, kiedy mogę i ciężko pracować.
? Mam nadzieję, że wniosę jeszcze więcej jakości. Chcę się dobrze bawić. Kiedy dobrze się bawię, strzelam gole i lubię grać. Mam nadzieję, że będę się często uśmiechać.
? To był duży krok przechodząc do Molde, Salzburga, Dortmundu, a teraz Manchester City. Za każdym razem myślałem o wielu rzeczach. Podpisałem pięcioletni kontrakt, więc od tego musimy zacząć.
Norweski napastnik ujawnił również, że gra przeciwko Manchesterowi City, gdy był graczem Borussii Dortmund, okazała się pouczającym doświadczeniem.
? Grałem przeciwko Manchesterowi City i widzisz coś w telewizji, ale kiedy spotykasz to w rzeczywistości, jest zupełnie inaczej. Nie dotknąłem piłki przez 25 minut!
? Pomyślałem: Proszę Gundogan, przestań grać w tiki-takę! To inny poziom, jak Manchester City tworzy szanse. Właśnie tego chcę być częścią.
Źródło: www.mancity.com
Mam nadzieję, że on i Alvarez spełnią nasze oczekiwania. Ale…potrzebne są dalsze transfery, To co jest – jest ok, ale to za mało na tak ciężki sezon!