Szkoleniowiec Manchesteru City, Pep Guardiola ma nadzieję, że jego drużyna utrzyma wysoki poziom podczas okresu świątecznego i zagra podczas meczu z Newcastle, w równie imponującym stylu jak przeciwko Bournemouth.
Hiszpański trener City, stara się umiejętnie rotować składem, dlatego nie obawia się o przemęczenie swoich zawodników w starciu ze Srokami.
– Zmęczenie? Nie sądzę.
– Być może mogłoby się tak stać, ale mamy wystarczająco dobrą drużynę, aby sobie z tym poradzić.
– Gabriel Jesus nie grał przeciwko Bournemouth, ponieważ grał przeciwko 120 minut w Leicester. Gabriel jest prawdziwym wojownikiem, który potrafi grać na poziomie, jakiego wcześniej nie wdziałem. Bardzo dużo nam pomógł dzięki swojej intensywności.
– Bernardo Silva zagrał także niesamowite 30 minut przeciwko Bournemouth, podobnie jak i Ilkay Gundogan. Mamy też Yayę Toure.
– W meczu z Leicester, Oleksandr Zinchenko był piłkarzem meczu. Przeciwko Bournemouth, nie był w składzie, więc jest opcją na Newcastle.
– Kevin De Bruyne był chory przez dwa, trzy dni przed sobotnim meczem – wymiotował i miał gorączkę.
– Stracił dwa lub trzy kilogramy, ale lekarz powiedział, że może zagrać. Trenował w piątek i zdecydowaliśmy, że zacznie mecz w podstawowym składzie i kiedy był zmęczony, zmieniliśmy go. Pomógł nam grać przez 65/70 minut.
– Przed nami mecz z Newcastle, potem zagramy z Watford i Burnley..
– Musimy robić to, co robiliśmy do tej pory, koncentrując się na tym, co musimy zrobić na boisku – ofensywnie, defensywnie, indywidualnie i jako zespół.