Szkoleniowiec Manchesteru City, Pep Guardiola wyraził zadowolenie z imponującego zakończenia trasy po USA i zwycięstwa 4:2 z Chelsea w Columbus w stanie Ohio w obecności ponad 71 000 kibiców.
Erling Haaland strzelił trzy gole, a na listę strzelców wpisał się też Oscar Bobb, dzięki czemu Manchester City w pięknym stylu rozgromił rywali z Premier League.
– Gra z takimi drużynami jak Celtic, Milan, Barcelona, a teraz Chelsea jest bardzo dobra, ponieważ stanowią duże wyzwanie – powiedział Guardiola.
– Każdy mecz był o wiele lepszy od poprzedniego. Graliśmy dość podobnie z Barceloną, a odczucia były naprawdę dobre.
– Oczywiście Kalvin Phillips się rozwija, Erling Haaland się rozwija, a Jack Grealish rozegrał dwa niesamowite mecze.
– Dzisiaj James McAtee pokazał swój potencjał jako piłkarz, Nico O’Reilly również grał na wysokim poziomie. Cieszymy się, ponieważ wszyscy młodzi zawodnicy zagrali z nami kolejne minuty.
– Wyjazd był naprawdę dobry dla naszego klubu, marki, zobaczyć, ile koszulek jest tutaj, to niesamowite. Pamiętam, że w pierwszym i drugim sezonie, kiedy byliśmy tutaj było niewielu fanów w niebieskich koszulkach, ale teraz jest ich dużo.
Źródło: www.mancity.com