Szkoleniowiec Manchesteru City, Pep Guardiola powiedział po niedzielnym zwycięstwie 6:0 na wyjeździe z Ipswich, że widziało wiele pozytywów, na których zespół może bazować w przyszłości.
Phil Foden poprowadził drużynę do wygranej, zdobywając drugi raz z rzędu dwie bramki, po tym jak w miniony wtorek zdobył dwa gole w starciu z Brentford. Bramki zdobyli również Mateo Kovacic, Jeremy Doku, Erling Haaland i James McAtee.
– Wszystko było naprawdę dobre. Byliśmy bardzo agresywni, a z piłką byliśmy szybsi i mądrzejsi w podejmowaniu decyzji – powiedział Guardiola.
– Dzisiaj z oczywistych względów najważniejszy jest wynik, ale także fakt, że zdajemy sobie sprawę, jak zaprezentowaliśmy się w tym pojedynku.
– Zrozumieliśmy, że kiedy gramy w ten sposób, możemy konkurować i być zespołem, który lubi robić to, co lubi.
– Mam nadzieję, że gracze to poczują. Ostatnio dużo rozmawialiśmy o tym, co nam umknęło. Zwłaszcza, że brakowało nam wielu graczy.
– Posiadanie Rubena Diasa w drużynie jest czymś wielkim. Phil Foden nie był sobą przez pierwsze dwa lub trzy miesiące. Teraz uśmiecha się każdego dnia, a każdy mecz to dwa lub trzy gole w jego wykonaniu.
– Kevina De Bruyne nie było w zeszłym sezonie, w tym także, ale teraz gra na takim poziomie, że wiemy, że jest wyjątkowym zawodnikiem.
– Krok po kroku, mam nadzieję, że więcej graczy powróci do zdrowia, będziemy mogli grać bardziej regularnie i częściej pokazywać takie wyniki, bo w tym sezonie jeszcze nam się to nie udało.
Źródło: www.mancity.com