Szkoleniowiec Manchesteru City, Pep Guardiola był pod wrażeniem pożegnania, jakie zgotowali Pablo Zabalecie fani klubu z Etihad Stadium.
Wtorkowe spotkanie z West Bromwich było dla argentyńskiego defensora ostatnim występem na Etihad Stadium jako zawodnik Obywateli. 32-letni piłkarz wraz z końcem sezonu wypełni swoją umowę z klubem, która na pewno nie zostanie odnowiona.
– To była wspaniała noc dla Pablo. Sam miałem okazję zaobserwować, jaki wpływ na ten klub miał Zabaleta.
– Widziałem kobiety płaczące przy filmach, ale to było jeszcze bardziej wzruszające! Zabaleta zostawił serce na boisku. To była wspaniała noc dla niego i jego rodziny.
– Zagraliśmy dobrze przeciwko silnemu, fizycznemu zespołowi. Stworzyliśmy wiele szans i strzeliliśmy bramki, na które zasłużyliśmy.
– Mieliśmy grę w naszych rękach. Za każdym razem, gdy traciliśmy piłkę, walczyliśmy, aby ją zdobyć i znowu atakować.
– Nie graliśmy dobrze u sienie w tym sezonie. Rozegraliśmy teraz trzy dobre gry, ale powodem tego, że nie walczyliśmy o tytuł do końca, były tracone punkty u siebie. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie nie zdarzy się to więcej.
– Vincent Kompany fantastycznie, ale Sergio Aguero także zagrał świetny mecz. Nie strzelił dzisiaj gola, ale pomógł nam wypracować sytuację. Jako napastnik musisz angażować się w grę, a on ma do tego jakość.
