Na konferencji prasowej przed jutrzejszym meczem z West Bromwich Albion Pep Guardiola przyznał, że 120 minut gry przeciwko Wolverhampton w spotkaniu Carabao Cup w środku tygodnia odbiło się na jego zespole.
– Byliśmy bardzo zmęczeni.
– To było dla nas wymagające, pojawiło się parę problemów z niektórymi stłuczeniami, ale przeszliśmy regenerację. Wczoraj zawodnicy mieli dzień wolny. Dzisiaj wracają, zobaczymy jak będą wyglądać.
– W ubiegły wtorek przekonaliśmy się, jak trudno jest wygrywać spotkania. Musimy być spokojni i skoncentrowani.
Boss Manchesteru City potwierdził także wczorajsze doniesienia dotyczące stanu zdrowia Vincenta Kompany’ego. Kapitan Obywateli przeszedł badania w Barcelonie i w przyszłym tygodniu ma wrócić do treningów.
– Vincent spotkał się w Barcelonie z doktorem Ramonem Cutgatem, żeby sprawdzić co z kontuzją. Jest już dużo lepiej, w ciągu następnych dziesięciu dni prawdopodobnie wróci do treningów.
Poza tym Guardiola został zapytany, co sądzi o postawie młodzieżowców City- Phila Fodena, Joela Latibeaudiere’a i Curtisa Andersona, którzy jutro na Mistrzostwach Świata u-17 zagrają w finale przeciwko reprezentacji Hiszpanii.
– Bardzo cieszę się z osiągnięcia Phila, Joela i naszego bramkarza. To również fantastyczna rzecz dla angielskiego futbolu, zresztą tak samo jak w przypadku u-20. Gratulacje dla całego zespołu. Oczywiście finał będzie trudny, bo zmierzą się z Hiszpanią, która w ostatniej dekadzie zdominowała piłkę nożną na wielu poziomach.
– Phil Foden na co dzień trenuje z nami, tak samo jak Brahim i Tosin. Joel też czasami do nas dołącza na treningach, bardzo nam pomaga. Była możliwość, żeby Phil został z nami i zagrał w meczu z Wolves, ale Mistrzostwa Świata to dla chłopaków szansa, żeby w Indiach zmierzyć się między innymi z Brazylią, Niemcami, Hiszpanią. Wierzymy, że dla nich to niesamowita okazja, żeby doświadczyć rywalizacji na wysokim poziomie w ważnym turnieju. Do dobre dla ich rozwoju.
– Młodzi zawodnicy grają, kiedy na to zasługują. Koniec końców wszystko zależy od nich i ich umiejętności.
– Pomoc w ich rozwoju to nasza rola. Nie mamy wątpliwości co do ich jakości, jednak musimy być spokojni i działać krok po kroku.
– Różnica między ich grupą wiekową a futbolem na najwyższym poziomie jest duża. Udział w mistrzostwach do lat 17 to dobra rzecz dla ich rozwoju.
– Im więcej chłopaków z Anglii uda nam się włączyć do pierwszego zespołu, tym lepiej.
