Szkoleniowiec Manchesteru City, Pep Guardiola poinformował, że będzie polegać na każdym członku swojego zespołu, aby stawić czoła trudom harmonogramu na koniec sezonu.
Sezon nabiera tempa, a Manchester City nadal niestrudzenie rywalizuje na trzech frontach, walcząc o czwarty z rzędu tytuł Premier League, a także znajdując się w ćwierćfinale Ligi Mistrzów i półfinale Pucharu Anglii.
Oznacza to, że we wszystkich rozgrywkach w sezonie 2023/24 pozostało jeszcze co najmniej 12 meczów. Mając to na uwadze, Guardiola rzucił swoim zawodnikom wyzwanie, aby byli gotowi na pełne akcji następne dwa miesiące oraz wypowiedział się na temat Jacka Grealisha wracającego po kontuzji podczas ostatniego meczu z Arsenalem.
– Miałem wrażenie, że Grealish wrócił do pełni sił. Chodzi o nastrój, postawę na treningu i wiele innych względów – wyjaśnił Guardiola.
– Jedyne, o co proszę graczy, to bądźcie gotowi, bądźcie sobą, a potem nie ma znaczenia, czy zagracie na najwyższym poziomie, czy niższym.
– Jack zaangażowany, ale potrzebujemy wszystkich. Ze względu na kontuzje i napięty harmonogram potrzebujemy wszystkich.
– Tak więc wkład na przykład Jeremy’ego Doku, Jacka Grealisha i Rico Lewisa, kiedy weszli na boisko, był naprawdę, bardzo ważny w meczu przeciwko Arsenalowi.
– Jeremy zrobił wiele rzeczy. Jack też był agresywny. Rico, z wyjątkiem pierwszej czy dwóch minut, bo nie jest łatwo od razu wejść na boisko, wziął mecz w swoje ręce i zagrał naprawdę, naprawdę dobrze.
Źródło: www.mancity.com
