Pep Guardiola
fot. www.mancity.com

Szkoleniowiec Manchesteru City, Pep Guardiola złożył hołd ustępującemu dyrektorowi sportowemu, Txiki Begiristainowi, który latem pożegna się z klubem, twierdząc że będzie go bardzo brakowało w klubie z Etihad Stadium.

Guardiola wyznał, że zaufanie między nimi okazało się nieocenione podczas wspólnego czasu w Manchesterze, w którym hiszpański duet zdobył 18 trofeów.

– Powiedziałbym, że z odejściem Txikiego odchodzi część mnie – powiedział Guardiola zwracając się do mediów przed niedzielnym meczem z Wolves.

– Mój przyjaciel i twórca jednego z najlepszych zespołów w historii Barcelony, zarówno w tamtym czasie, jak i teraz. Od dawna wiedziałem o jego decyzji, która wynikała z powodów rodzinnych i osobistych. Wiem, jak bardzo jest wdzięczny za czas spędzony tutaj w Manchesterze.

– Osobiście będzie mi go brakowało, ale będzie go brakowało nam wszystkim. Chciałbym mu podziękować za pewność siebie, zaufanie, zwłaszcza w złych momentach. Dzięki niemu byłem niesamowicie zrównoważony. Z natury jestem bardzo energiczny, a kiedy dzieje się źle, chcę wszystko zniszczyć, a on cały czas mówił: Do zobaczenia jutro, weź dzień wolny. Bardzo mi pomógł w okresie w Barcelonie i oczywiście tutaj.

– Wiem jednak, że klub jest bardzo solidny, niesamowicie dobrze zorganizowany i będzie musiał dalej iść naprzód.

Źródło: www.mancity.com