Pep Guardiola przyznał po meczu z Sunderlandem, że jest zadowolony z gry swojego zespołu.
Na początku Hiszpan pochwalił Raheema Sterlinga, który w dzisiejszym spotkaniu wywalczył rzut karny i sprawiał defensywie Czarnych Kotów dużo problemów.
– On grał niesamowicie. Dobrze zaprezentował się również przeciwko Borussi, St Johnstone i Arsenalowi. Potrzebujemy ludzi, którzy będą grać szeroko, zejdą do linii bocznej albo wejdą w pole karne. To bardzo ważne. On jest wojownikiem. Oczywiście oczekujemy od niego jeszcze więcej, ale jestem bardzo szczęśliwy, to bardzo miły facet. Chcemy mu pomóc, żeby zobaczyć prawdziwego Raheema Sterlinga.
Guardiola przyznał również, że Premier League to trudna liga, ale uważa, że dzisiaj jego zespół zaprezentował się dobrze.
– Zrozumiałem, jak trudna jest ta liga. Nie możesz być bezpieczny, dopóki sędzia nie gwizdnie po raz ostatni.
– Pierwsza gra u siebie to duży znak zapytania-widzieliście wyniki innych meczów.
– Jestem bardzo zadowolony z tego, co pokazaliśmy. W drugiej połowie graliśmy bardzo, bardzo dobrze. Budowaliśmy akcje z wykorzystaniem Kolarova, Fernandinho i Sagny.
– Może powinniśmy szybciej wychodzić z akcją, ale to normalne. Musimy się uczyć. Widziałem dużo dobrego w naszym duchu drużyny.
– Zadecydowałem, że to Silva będzie kapitanem, ponieważ jest w drużynie najdłużej.
Na koniec boss wypowiedział się na temat nieobecności Yayi Toure i Samira Nasriego w kadrze meczowej oraz posadzenia Joe Harta na ławce rezerwowych.
– Yaya bardzo się stara, Samir niesamowicie pracuje. Koniec końców to ja prowadzę zespół i muszę zadecydować na podstawie tego, co widzę. Dzisiaj wybrałem taki skład, ale to nie oznacza, że nie zagrają w przyszłości.
– Dzisiejszy skład wybrałem z wielu powodów. Chciałem agresji bez piłki, dobrego wychodzenia z akcją. Myślę, że John i Kolarov poradzili sobie bardzo dobrze.
– Hart może grać-inni piłkarze ze składu również. Byłem skoncentrowany na Sunderlandzie. Od jutrzejszego ranka będzie Steaua i zadecyduję, co będzie najlepsze dla tego spotkania.