Szkoleniowiec Manchesteru City, Pep Guardiola twierdzi, że jego skład zespół będzie skupiał się na odpoczynku przed piątkowym finałem Klubowych Mistrzostw Świata z Fluminense.
Manchester City awansował do finału Klubowych Mistrzostw Świata po zwycięstwie 3:0 z japońskim Urawa Red Diamonds na King Abdullah Sports City w Jeddah w Arabii Saudyjskiej.
Teraz tylko jeden mecz dzieli Obywateli od zostania pierwszym angielskim klubem w historii, który zdobędzie pięć trofeów w roku kalendarzowym.
– Plan jest taki: Spać, spać i spać! To jest nasz plan – powiedział Guardiola.
– Teraz musimy odpocząć. Będziemy mieć dzień wolny, zjemy razem kolację i stworzymy atmosferę, w której gracze będą wiedzieli, jak ważne jest to dla klubu.
– Aby znaleźć się w finale tych rozgrywek, musisz dokonać niesamowitych rzeczy, na przykład wygrać Ligę Mistrzów.
– Być może to będzie jedyny raz w naszym życiu, kiedy zagramy w tych rozgrywkach. Jutro zaczniemy oglądać Fluminense, zobaczymy ich w akcji i spróbujemy dać dobry występ.
– Nie wygraliśmy Klubowego Pucharu Świata. To pierwszy raz, kiedy Manchester City jest tutaj. Reprezentujemy ten niesamowity klub, a teraz gramy w finale przeciwko Fluminense. To ostatni krok do tytułu, którego klub nie ma, więc chcemy go wykonać.
Źródło: www.mancity.com
