Szkoleniowiec Manchesteru City, Pep Guardiola uważa, że trzy porażki z rzędu jego drużyny Nie osłabiły wiary, jaką ma w swoich piłkarzy.
Manchester City przegrał z Tottenhamem w Pucharze Ligi Angielskiej, z Bournemouth w Premier League i ze Sportingiem Lizbona w Lidze Mistrzów.
Mimo to Obywatele zajmują drugie miejsce w Premier League z siedmioma zwycięstwami, dwoma remisami i jedną porażką, co daje nam dwa punkty straty do Liverpoolu, podczas gdy w Lidze Mistrzów Manchester City znajduje się tylko dwa miejsca i dwa punkty za miejscem, który daje bezpośredni awans do fazy pucharowej.
Guardiola był nieugięty, twierdząc, że poza porażką z Bournemouth i krótkim okresem w zwycięskim meczu z Fulham jego podopieczni grali dobrze i potwierdził, że wierzy w swoich podopiecznych.
– Jeśli powiesz mi, że 20 minut meczu przeciwko Fulham nie było dobre podobnie jak mecz przeciwko Bournemouth, to musisz przyznać, że w pozostałych meczach graliśmy dobrze.
– Jest więc dobrze i zobaczymy, co się stanie.
Źródło: www.mancity.com