Szkoleniowiec Manchesteru City, Pep Guardiola pochwalił ogromny wpływ Rico Lewisa na zwycięstwo 3:1 z RB Lipsk w środowym meczu Ligi Mistrzów.
Gole Alvareza i Doku zapewniły Manchesterowi City zasłużone zwycięstwo z RB Lipsk,
Lewis był pełen energii przez 90 minut i zanotował świetny występ w Niemczech. Pep Guardiola był zachwycony tym, co zobaczył w wykonaniu Anglika i obiecał, że w przyszłości będziemy widywać Lewisa na murawie znacznie częściej.
– Co za gracz. Co za zawodnik – powiedział Guardiola na konferencji prasowej po meczu.
– Ma 18 lat. Jestem trenerem od 14-15 lat i trenowałem niesamowitych zawodników. Lewis to jednak jeden z najlepszych piłkarzy, jakich kiedykolwiek trenowałem.
– To skromny facet, niewiele mówi, ale cieszy się uznaniem wszystkich swoich kolegów.
– Nie grał dotychczas zbyt wiele w tym sezonie. W zeszłym był kluczowym punktem i pomógł nam zrozumieć, co powinniśmy zrobić w trakcie przygotowań. Dziś znów był na to dowód. Jego spokój od pierwszego dnia zawsze zaskakuje. W poprzednim sezonie nawet nie rozważałem włączenie go do pierwszego składu przed sezonem – stwierdził Guardiola.
Źródło: www.mancity.com