Szkoleniowiec Manchesteru City, Pep Guardiola mimo wysokiej porażki z Barceloną w rozgrywkach Ligi Mistrzów, był pełny optymizmu podczas konferencji prasowej przed meczem z Southampton.
Hiszpański trener uważa, że jego drużyna rozgrywała w Katalonii świetne spotkanie, dopóki czerwonej kartki nie ujrzał Claudio Bravo.
– Myślę, że nawet pod stracie bramki, mieliśmy to spotkanie pod kontrolą i graliśmy naprawdę dobrze. Problemy rozpoczęły się, kiedy musieliśmy grać w dziesiątkę. To była dobra lekcja dla nas.
– Grając w 10 musi być trudno, ale mimo to było wiele dobrych rzeczy w naszej grze. John Stones, Ilkay Gundogan, to był ich pierwszy mecz przeciwko Barcelonie. Potrzebujemy czasu – w zeszłym sezonie byliśmy najstarszą drużyną w Premier League, więc staraliśmy się to zmienić. Potrzebujemy jednak czasu na naukę.
Guardiola podczas konferencji wypowiedział się także na temat Vincenta Kompany’ego i Sergio Aguero. Belg nie zagrał z Blaugarną, ponieważ nie był na to jeszcze gotowy. Nieobecność Aguero w wyjściowej jedenastce była z kolei zagraniem taktycznym.
– Nigdy wcześniej nie miałem okazji trenować z Vincentem Kompanym, ale to co zobaczyłem tutaj w City, utwierdziło mnie w przekonaniu, że jest typem środkowego obrońcy, który lubię.
– Jeżeli chodzi o Sergio, to rozmawiałem z nim, był bardzo wyrozumiały i miałem nadzieje, że pomoże nam w ostatnich minutach, kiedy zawodnicy Barcelony będą już nieco zmęczeni.
Guardiola wyznał także, że był pod wrażeniem gry Southampton w ostatnim meczu z Interem Mediolan w Lidze Europy, mimo że zakończył się on porażką Anglików 0:1.
– Oglądałem mecz Southampton z Interem i uważam, że zagrali niesamowicie, dużo lepiej od Interu. Inter stworzył sytuację, którą wykorzystał. Na pewno będzie ciężko, ale musimy wygrać.