Szkoleniowiec Manchesteru City, Pep Guardiola, trzyma kciuki, aby Ederson nie doznał poważniejszej kontuzji niż uderzenie po tym, jak musiał opuścić boisko w sobotnim meczu z Newcastle United.
30-latek zaledwie przez osiem minut meczu na St James’ Park, po tym jak zderzył z Seanem Longstaffem.
Edersona utykał schodząc z boiska, co wzbudziło obawy, że może mieć poważny problem z kolanem, ale Guardiola ma nadzieję, że tak się nie stanie ponieważ jego kontuzja dotyczy raczej kontaktu, a nie braku kontaktu.
– Doznał silnego uderzenia. Nie rozmawiałem z lekarzami. Nie chodził dobrze, gdy schodził z boiska, ale jeśli to było tylko uderzenie, wszystko będzie dobrze, ponieważ mamy 10 dni przerwy – powiedział Guardiola.
Jak dotąd w tym sezonie Ederson opuścił tylko jeden mecz w Premier League – 21 października w wygranym 2:1 meczu z Brighton & Hove Albion z powodu późnego powrotu ze zgrupowania reprezentacji Brazylii.
Źródło: www.manchestereveningnews.co.uk