Pep Guardiola przedstawił najnowsze informacje na temat przyszłości Kevina De Bruyne’a i Juliana Alvareza w Manchesterze City.
Trener twierdzi, że na chwilę obecną nie ma żadnych ofert za De Bruyne’a i chce, aby pomocnik pozostał w klubie. Hiszpan dodał również, że wpływ De Bruyne’a na Manchester City w ciągu dziewięciu lat gry oznacza, że zasłużył na prawo decydowania, gdzie chce grać w piłkę.
– Klub poinformował mnie, że nie ma oferty dla Kevina. Nie wiem, co się stanie, ale chcę, żeby został.
– Był tutaj, zanim przybyłem do Manchesteru. Jest najstarszym (najdłużej grającym) graczem tutaj.
– Tak było na przykład z Davidem Silvą i innymi zawodnikami. On ma prawo sam decydować o swojej przyszłości. To, co dla nas zrobił, jest niesamowite, więc może podjąć decyzję. Informacje, które mam teraz, mówią, że zostanie w klubie.
W przypadku Alvareza, Pep Guardiola będzie czekał na wyniki rozmów pomiędzy agentem napastnika, a dyrektorem sportowym Manchesteru City, Txikim Begiristainem.
– Nie myślę o zastępowaniu Juliana. Słyszałem, że powiedział, że się zastanowi nad przyszłością – dodał Pep Guardiola.
– Gdy już skończy myśleć, jego agent zadzwoni do Txikiego Begiristaina i zobaczymy, co się stanie. Wiem, że chce grać w ważnych momentach, ale inni zawodnicy też tego chcą. Mamy 18 lub 19 zawodników, którzy chcą grać w ważnych meczach.
– Przeczytałem, że musi się nad tym zastanowić, więc dobrze, pomyśl o tym, a potem poinformuje nas, co chcesz zrobić.
Źródło: www.mancity.com