Pep Guardiola uważa, że podczas pobytu Cole’a Palmera w Manchesterze City, nigdy nie kwestionował jego umiejętności.
Palmer zakończył swoją 13-letnią współpracę z Manchesterem City zeszłego lata, kiedy dołączył do Chelsea i rozwinął się na Stamford Bridge, strzelając 12 goli w 28 meczach w tym sezonie, a także debiutując w reprezentacji Anglii.
Zapytany podczas piątkowej konferencji prasowej, czy spodziewał się, że Palmer poradzi sobie tak dobrze, Guardiola odpowiedział, że nie jest to dla niego niespodzianką.
– Kiedy będzie mógł grać regularnie, tak jak ma to teraz miejsce, wiedziałem, że pokaże jakość – powiedział Guardiola.
– Statystyki i sposób, w jaki gra, wskazują że jest już wyjątkowym graczem.
– Dostał tyle minut, ile potrzebował i to była tylko kwestia czasu – pokazał swoją jakość.
Zapytany, czy jest szczęśliwy z powodu 21-latka, Guardiola odpowiedział: – Oczywiście. To cudowny chłopak i pomógł nam osiągnąć to, co osiągnęliśmy.
Źródło: www.mancity.com