Pep Guardiola po wygranym meczu z Brighton udzielił wywiadu dla Sky Sports, w którym podziękował Liverpoolowi za walkę, która pomogła jego drużynie wzbić się na wyżyny swoich umiejętności. Hiszpan uważa, że City po tak wyczerpującym wyścigu o tytuł w następnym sezonie będzie jeszcze silniejsze, przyznał również, że to była najcięższa walka o tytuł w całej jego karierze.
– Myślę, że najpierw powinniśmy pogratulować Liverpoolowi i oczywiście podziękować im, ponieważ to oni sprawili, że byliśmy jeszcze lepsi niż w poprzednim sezonie. Żeby z nimi rywalizować musieliśmy zrobić to co własnie zrobiliśmy. Niezwykłe. Od początku poprzedniego sezonu wywalczyliśmy 198 punktów i obroniliśmy tytuł – to był dla nas niesamowity sezon.
Biorąc pod uwagę sytuację w Premier League z poprzedniego sezonu, myślę że podnieśliśmy poziom całej ligi.
Żeby zdobyć mistrzostwo potrzebowaliśmy czternastu zwycięstw z rzędu, cały czas walcząc na czterech frontach. Zdawaliśmy sobie sprawę, że nie mogliśmy stracić ani jednego punktu. Dokonaliśmy czegoś wielkiego.
W momencie kiedy mieliśmy siedem punktów straty do Liverpoolu myśleliśmy „Ok, musimy zachować spokój, sezon jest długi” – ale szczerze to było bardzo trudne. Siedem punktów straty do Liverpoolu, który był wtedy nie do zatrzymania. Oczywiście rozmawialiśmy, ze musimy być cierpliwi, mecz po meczu zbierać punkty – ale to było dla nas trudne.
To nie jest tylko moje zdanie, ale również całego klubu, zawodników, sztabu szkoleniowego – to była najtrudniejsza walka o tytuł jaką kiedykolwiek stoczyliśmy.
Kluczem naszych sukcesów jest po prostu silny zespół, wspólnota jaką razem tworzymy. Wszyscy nawzajem się motywujemy i każdy jest ważny. Na przykład gdy Kyle nie radził sobie zbyt dobrze to wtedy bardzo pomógł nam Danilo.
Następny sezon będzie jeszcze trudniejszy, ale my również będziemy silniejsi. Kiedy w tym kraju wygrywasz dwa tytuły z rzędu to znaczy, że spisałeś się bardzo, bardzo dobrze, taka jest rzeczywistość.
Mam przeczucie, patrząc na nasze poczynania w przeszłości, że w przyszłym sezonie spróbujemy być tym kim jesteśmy teraz.