14. kolejka Premier League rozegrana zostanie w środku tygodnia, jednak Pep Guardiola przed jutrzejszą rywalizacją z Southampton zapowiedział, że jego podopieczni nie odczuwają zmęczenia wynikającego z gry co trzy dni.
– Dobrze się zregenerowaliśmy. Teraz przygotowujemy się na trudną mentalnie rywalizację z Southampton.
– Jestem szczęśliwy z powodu zachowania moich zawodników podczas treningów ? dotyczy to wszystkich, nawet tych, którzy nie grają regularnie.
Podczas konferencji prasowej Katalończyk został również zapytany o ostatni mecz przeciwko Huddersfield, a szczególnie o bramki zdobywane w końcówce spotkania i postawę Raheema Sterlinga.
– Nie panikujemy. Kiedy robimy zmianę Gabriel Jesus za Vincenta Kompany?ego wysyłamy zespołowi sygnał, że chcemy wygrać. Kiedy to się dzieje, oni wierzą, że chcemy zwycięstwa. Wygrywanie kolejnych spotkań pomaga drużynie uwierzyć w to, co chcemy robić.
– Dobre występy indywidualne pomagają całej drużynie, ale sposób, w jaki zamierzamy grać jako zespół, pomaga również pokazać się indywidualnie. To jest ze sobą powiązane. Jak wielokrotnie już mówiłem, Raheem wciąż jest młody i wiele rzeczy może jeszcze poprawić. Nie tylko zresztą on. Wczoraj wszyscy zawodnicy, którzy nie zagrali przeciwko Huddersfield, świetnie pracowali na treningu.
Środowy mecz będzie dla Guardioli okazją do zmierzenia się z przyjacielem, Mauricio Pellegrino, z którym wspólnie reprezentował barwy FC Barcelona w sezonie 1998/1999.
– Mauricio w poprzednim sezonie zrobił świetną robotę w Alaves. Mieli dużo młodych piłkarzy i stworzyli naprawdę dobry zespół.
– Graliśmy razem przez jeden lub dwa sezony. To było niesamowite doświadczenie. Był tak ciekawy w kwestiach związanych z futbolem- zawsze rozmawiał o taktyce.
– Jestem bardzo zadowolony, że jutro zobaczę go po tak długiej przerwie. Po meczu trochę sobie porozmawiamy.
– Na boisku miał dużo odwagi. Był inteligentnym zawodnikiem. Mieliśmy wspaniałą relację i wiąże z nim wiele wspomnień.
– Teraz skupiamy się na tym, co mamy do zrobienia w środę.
Boss The Citizens udzielił także odpowiedzi na pytanie o sytuację w zespole Eliaquima Mangali.
– Manga to piłkarz z dużym doświadczeniem na wysokim poziomie, co jest ważne. Jestem pod wrażeniem jego pracy na treningach, mimo, że regularnie nie gra. Ma umiejętności, które oczywiście można poprawić, ale zawsze pyta, nigdy nie narzeka. Jest naszym zawodnikiem i zamierza zostać. W zimowej przerwie i w letniej przerwie zapytamy każdego, czy jest tutaj szczęśliwy, czy nie.
