Etihad Stadium
fot. www.mancity.com

Szkoleniowiec Manchesteru City, Pep Guardiola, pochwalił postawę swojej drużyny w meczu przeciwko Bristol City.

Bristol okazało się trudnym rywalem dla niepokonanych liderów Premier League, ale trener City był pod wrażeniem nie tylko imponującego wysiłku zespołu gości, ale również mentalności swojej drużyny w walce, aby odnieść kolejne zwycięstwo.

– To była przyjemna i pod pewnymi względami piękna gra – powiedział Pep.

– Bristol City zasługuje na pochwały, ponieważ nie można wyeliminować czterech drużyn z Premier League, nie mając ważnych graczy. Są zespołem, który naprawdę miło oglądać.

– Ich napastnicy mają dobrą mobilność i odwagę do gry. Gra była naprawdę dobra – dla fanów i dla obu stron.

– Obie drużyny próbowały grać i stworzyły szanse. Bristol jest blisko czołówki w Championship i mam dużo szacunku do tego, co udało im się zrobić.

– Półfinały są zawsze trudne i skomplikowane. Dzisiaj wszystko zależało od tego, jak zareagowaliśmy na gola na 0:1. Jestem szczęśliwym facetem, trenując chłopaków, których mam w składzie.

– Nie wiem, co się stanie w trakcie sezonu, ale mam dużo szacunku do nich, ponieważ mimo tak napiętego harmonogramu, robią wszystko, co mogą.

– W każdym meczu dają z siebie absolutnie wszystko. Bez tego ducha nie możesz zdobywać trofeów w żadnych rozgrywkach na świecie. W dobrych momentach radzenie sobie z różnymi sytuacjami jest łatwe. W złych chwilach chodzi o to, jak reagujesz i po prostu nie mogłem oczekiwać więcej od moich graczy.

– Fani City tutaj i na całym świecie powinni być dumni ze wszystkiego, co do tej pory zrobili, walcząc do końca.

– Rewanż będzie bardzo trudny. Doświadczyliśmy tego w Huddersfield w zeszłym sezonie i przeciwko Wolverhampton. Mogę sobie wyobrazić, że jeśli pojedziemy do Cardiff w Pucharze Anglii, będzie to również trudne.

– Musimy udać się na Ashton Gate, spróbować zagrać dobry mecz i dotrzeć do finału.

– Sergio Aguero grał już wiele gier w tym sezonie. Gabriel ma kontuzje. Musimy go trochę chronić, ale teraz jest w ogniu, strzelając gole. Przez całe życie strzelał bramki. 

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments