Manchester City stworzył sobie dużo okazji do strzelenia bramki, ale to Liverpool okazał się bardziej skuteczny w decydujących momentach.
Pomimo trudnej sytuacji w tabeli Premier League, Pep Guardiola zapowiada, że zespół będzie walczył do końca. Hiszpan jest bardzo dumny z postawy swojej drużyny i twierdzi, że czeka nas jeszcze mnóstwo zwrotów akcji.
– Zawsze myśl pozytywnie i nigdy się nie poddawaj. Dlatego obroniliśmy tytuł mistrza Anglii.
– Chcemy walczyć do samego końca. Straciliśmy punkty z własnej winy i z powodu rzeczy, na które nie mamy wpływu.
– Do końca zostało 7 miesięcy. Jeśli Liverpool wygra ligę, będę pierwszym, który im pogratuluje.
– Wiele razy pokazaliśmy, dlaczego jesteśmy mistrzami. Będziemy próbować, a w futbolu nie zawsze możesz wygrywać.
– Jestem bardzo dumny z tego jak moja drużyna zagrała przeciwko tak dobrej drużynie. Walczyliśmy z najlepszą drużyną w Europie i zagraliśmy bardzo dobrze.
– Nie chcę rozmawiać o decyzjach sędziów. Sami ich zapytajcie. Wolę porozmawiać o naszym występie.
– Uwagi w stronę sędziego po ostatnim gwizdku? Nic z tych rzeczy. Pogratulowałem im.
– To był jeden z naszych najlepszych występów.
– Ten mecz był podobny do tego z Ligi Mistrzów w 2018 roku. Trzy strzały na bramkę, trzy gole. Przegraliśmy, ponieważ oni zdobyli trzy bramki, a my jedną.
– Jest bardzo dumny z mojej drużyny, ze sposobu w jaki zagrała przeciwko takiemu zespołowi na tak ciężkim terenie.
– To był zaszczyt oglądać ten mecz.
