Manchester City zdominował Everton w spotkaniu 8. kolejki angielskiej Premier League, ale nie był w stanie sięgnąć po trzy punkty.
Drużyna dowodzona przez Etihad Stadium nie potrafiła wygrać, mimo że stworzyła zdecydowanie więcej sytuacji bramkowych i miała dwa rzuty karne.
– Nie jestem sfrustrowany. Czasami grasz źle i wygrywasz i odwrotnie – powiedział po meczu trener City, Pep Guardiola.
– Mój zespół będzie surowo oceniany po tym meczu, ale nie zamierzamy zmieniać naszego pomysłu na grę. To jedyna recepta na sukces jaką znam. Moje drużyny grają tak, jak ja chcę. W procesie tym mogą pojawiać się problemy. Myślę jednak, że i tak zagraliśmy o wiele lepiej niż z Tottenhamem i Celtickiem.
– Myślę, że zagraliśmy naprawdę przyzwoicie. Musimy poprawić niektóre rzeczy i nie poddawać się.
– Stworzyliśmy wystarczająco dużo szans, aby wygrać mecz. Everton miał tylko jedną szansę – to była dobra akcja z napastnikiem. Zrobiliśmy wszystko. Nie możemy być przesadnie rozczarowani, ponieważ za chwilę czeka nas podróży do Barcelony.
– Brakowało nam ostatniego podania. Żałujemy, ale z optymizmem spoglądamy w przyszłość.