Szkoleniowiec Manchesteru City, Pep Guardiola pochwalił swój zespół za postawę w sobotnim meczu z Bournemouth wygrany przez Obywateli 4:0.
Zaledwie trzy dni przed meczem z Wisienkami, podopieczni hiszpańskiego trenera mierzyli się w Lidze Mistrzów z Borussią M’gladbach i nie mieli zbyt wiele czasu na zregenerowanie sił.
– Najistotniejsze jest to, że pewnie wygraliśmy zaledwie kilka dni po meczu w Lidze Mistrzów. Liga Mistrzów to bardzo trudne rozgrywki, zwłaszcza pod względem psychologicznym. Zaprezentowaliśmy się jednak bardzo dobrze i to sprawia, że jesteśmy szczęśliwy.
– Jakość moich piłkarzy naprawdę robi różnicę. Jestem bardzo szczęśliwy, bo wiem, że mój zespół ma ogromną jakość, zwłaszcza w ofensywie.
Guardiola podkreślił także rolę Kevina De Bruyne’a w jego zespole. Belgijski pomocnik strzelił pierwszego gola dla City i odegrał kluczową rolę we wszystkich pozostałych trzech golach.
– Kevin to wyjątkowy zawodnik. Bez piłki jest wojownikiem, a kiedy ją ma, widzi wszystko. Za każdym razem podejmuje właściwą decyzję i jesteśmy szczęśliwi, że jest z nami. Mam nadzieję, że dalej będzie grał w taki sposób.
Guardiola powiedział również dlaczego nie zdecydował się wpuścić na murawę będącego na ławce rezerwowych Vincenta Kompany’ego.
– Być może Vincent mógłby zagrać 15/20 minut, ale ze względu na ilość minut jaka pozostała do końca meczu i żółtą kartkę Otamendiego, zdecydowałem się postawić na Stonesa.