Szkoleniowiec Manchesteru City, Pep Guardiola był pod wrażeniem występu Erlinga Haalanda w środowym meczu Ligi Mistrzów ze Spartą Praga, wygranym 5:0.
Norweg dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, a jego pierwsze trafienie było szczególnie widowiskowe.
– To niewiarygodne, jaki talent ma ten facet. Kiedy Erling idzie za plecy, jest nie do zatrzymania – powiedział po meczu Guardiola.
– Erling ma niesamowitą zdolność. Może dotknąć piłki 15 razy w meczu, ale ma siedem lub osiem szans bramkowych.
– Dzisiaj strzelił dwa gole i mógł strzelić kolejne. Strzelił fantastycznego gola, ale podobną bramkę zdobył przeciwko Dortmundowi parę lat temu po niesamowitym podaniu Joao Cancelo.
Guardiola odniósł się także do samego występu jego podopiecznych w konfrontacji z czeskim zespołem.
– Bardzo podoba mi się sposób, w jaki gramy ostatnio. Pracujemy nad tym, aby atakować coraz lepiej i to kwestia cierpliwości. Strzeliliśmy cztery gole w Bratysławie i pięć goli tutaj w Manchesterze, co jest dla mnie dość nieoczekiwane.
– Jesteśmy na trzecim miejscu w tabeli, mając do rozegrania jeszcze pięć meczów. Musimy znaleźć się w pierwszej ósemce, ponieważ to dobra okazja, aby grać w fazie pucharowej i skupić się na Premier League, a nie dodatkowych meczach.
– Mamy problemy z kontuzjami, tak jak wiele innych drużyn, ale polegam na wszystkich moich zawodnikach, a oni udowadniają mi, że mam rację.
Źródło: www.mancity.com