Szkoleniowiec Manchesteru City, Pep Guardiola wierzy, że jego zespół wygra w tym sezonie znacznie więcej meczów, jeśli uda nam się powtórzyć występ, jaki odnotował przeciwko Newcastle United.
Bernardo Silva zapewnił Manchesterowi City prowadzenie w pierwszej połowie, ale gole Alexandra Isaka i Anthony’ego Gordona odwróciły sytuację.
Wprowadzenie Kevina De Bruyne’a na boisko w drugiej połowie okazało się punktem zwrotnym, ponieważ Belg strzelił gola zaledwie pięć minut po wejściu na boisko, a następnie asystował Oscarowi Bobbowi przy zwycięskiej bramce w 91. minucie.
Choć trzy punkty padły w dramatycznych okolicznościach, Manchester City dominował przez cały mecz, oddając 20 strzałów przy siedmiu Newcastle, 13 rzutów rożnych przy trzech Newcastle oraz 73% posiadaniu piłki.
– Myślę, że wszyscy się zgodzą, że wywieraliśmy dużą presję tutaj, na St James’ Park przeciwko Newcastle, czyli drużynie charakteryzującą się największą fizycznością, jaką widzieliśmy – powiedział Guardiola.
– Jeśli będziemy grać tak jak dzisiaj, będziemy wygrywać.
– Graliśmy świetnie, ale przegrywaliśmy do przerwy, więc co mogłem powiedzieć w szatni? Jesteście niesamowici. Trzymajcie się, zrobimy to.
– Tak samo było ze Spurs, Palace i Liverpoolem. Straciliśmy jednak punkty i w tamtym momencie był to dla nas duży kryzys. Teraz wygraliśmy.
Guardiola pochwalił także Kevina De Bruyne, który po wejściu na boisko strzelił gola i zaliczył asystę.
– To wyjątkowy zawodnik, legenda, którą nasi kibice tak uwielbiają – powiedział Guardiola.
– Jego umysł jest świeży, ponieważ pięć miesięcy to dużo czasu, a w drugiej połowie sezonu może nam pomóc dotrwać do końca.
– Musi mieć trochę więcej swobody i przestrzeni oraz móc poruszać się tam, gdzie jego nos lub wnętrzności podpowiadają mu w tym momencie, aby wykonać kilka podań.
– Kiedy Kevin jest przy piłce, potrzebujemy szybkich graczy takich jak Erling Haaland, Phil Foden czy Oscar, Bobb tak jak zrobił to dzisiaj. Jego gol był fantastyczny.
Źródło: www.mancity.com