Trener Manchesteru City, Pep Guardiola, odniósł się do skandalu wokół swojego zawodnika, Jacka Grealisha.
– Oni wiedzą, co muszą robić. Dzień wolny to dzień wolny, nie ma treningu. Mają życie prywatne, w którym mogą robić, co chcą.
Kilka dni temu angielski skrzydłowy został sfilmowany, gdy wychodził z baru w widocznym stanie nietrzeźwości. To kolejny raz, gdy wizerunek zawodnika, który kosztował Manchester City 100 milionów funtów, pojawia się w podobnym kontekście.
– Nie będę kontrolował tego, co robią w swoim życiu prywatnym. Oceniam to, co widzę na boisku, podczas treningów i w grze.
W obecnym sezonie Grealish zagrał w podstawowym składzie tylko sześć razy, a od końca grudnia zaliczył zaledwie trzy krótkie występy w Premier League. Jego kontrakt z Manchesterem City obowiązuje do końca czerwca 2027 roku, jednak jego przyszłość w klubie wciąż pozostaje niewiadomą.
Źródło: www.mancity.com