Nie byliśmy wystarczająco odważni, popełnialiśmy wiele prostych błędów. Odnoszę wrażenie, że jesteśmy zbyt nerwowi w ważnych meczach Ligi Mistrzów. Zawsze podejmujemy błędne decyzje.
Po niewykorzystanym rzucie karnym nastąpiła przerwa. Takie negatywne doświadczenia zawsze rzucają nas zbyt mocno do tyłu. W ten sposób zostaliśmy wybici z rytmu. Gdybyśmy wykorzystali jedenastkę, roznieślibyśmy Tottenham. To nie może się przytrafić wielkiej drużynie. Dlatego też jeszcze nią nie jesteśmy.
Bernardo Silva za pośrednictwem Twittera poinformował swoich kibiców, że z jego zdrowiem jest już wszystko w porządku i będzie mógł zagrać w najbliższym meczu ligowym.
Bernardo:
„I’m ok and ready for the game against Crystal Palace?