Ilkay Gündogan w lecie podpisał kontrakt z Manchesterem City i przeniósł się do Anglii za 27 milionów euro.
Reprezentant Niemiec wypowiedział się na temat Borussii Dortmund i nie wykluczył powrotu do klubu z Zagłębia Ruhry, choć jest to mało prawdopodobne.
– Jeśli przez najbliższe dwa, trzy lata nie będę cieszył się z gry w piłkę w Manchesterze, to będzie to oznaczać, że zawiodłem i poczyniłem żadnych postępów. Nie wiem, czy w wieku 29 czy 30 lat nadal będą łakomym kąskiem dla Borussii. Ogólnie rzecz biorąc, nie mogę tego wykluczyć, ale teraz czekają na mnie inne wielkie cele – przyznał Gündogan.
– Nawet jeśli nie każdy kibic widzi to w ten sposób, muszę przyznać, że zawsze zachowywałem się wobec klubu szczerze i otwarcie. Nie mam sobie nic do zarzucenia w tej kwestii. Nie sądzę również, że na boisku prezentowałem się źle. Pod wodzą Thomasa Tuchela udowodniłem, że wciąż stać mnie na wielką grę. Nie można jednak zadowolić każdej jednostki – skomentował były gracz BVB.