Phil Foden ujawnił, że odczuwa przyjemność, radość i podekscytowanie, po tym jak Manchester City po raz pierwszy triumfował w Klubowych Mistrzostwach Świata FIFA po zwycięstwie 4:0 nad Fluminense.
Foden strzelił jednego gola i miał swój udział przy bramce samobójczej obrońcy Fluminense Nino w finale rozgrywanym na stadionie King Abdullah Sports City w Arabii Saudyjskiej.
– To bardzo ważne dla klubu. Zwycięstwo w pięciu rozgrywkach jest niesamowite – powiedział Foden.
– Gram z wyjątkową grupą zawodników. Graliśmy aż do ostatniego gwizdka i daliśmy z siebie wszystko. Myślę, że dzięki temu wygraliśmy wszystko w Anglii.
– To wspaniała drużyna, która uwielbia zdobywać trofea. Jesteśmy tu po raz pierwszy i chcemy to teraz powtórzyć i spróbować powtórzyć to, co zrobiliśmy.
– To była niesamowita podróż i chcemy nadal zwyciężać.
Źródło: www.mancity.com