Phil Foden twierdzi, że seria pięciu goli w ostatnich trzech meczach Premier League wpłynęła na jego pewność siebie.
Wychowanek Manchesteru City nie zdołał strzelić gola w najwyższej klasie rozgrywkowej w tym sezonie aż do 21 grudnia, ale od tego czasu odzyskał formę, zdobywając sześć bramek.
– Czuję, że gdy strzelisz pierwszego gola, od razu nabierasz pewności siebie i wierzysz, że możesz strzelać więcej goli – powiedział Foden.
– Czuję, że ten gol przeciwko West Hamowi był początkiem małej zmiany, dzięki której poczułem się pewniej i to zdecydowanie pomogło. Oczywiście fajnie było grać zawsze tak, jak grałem przeciwko Ipswich.
Chociaż jak dotąd nie był to idealny sezon dla Manchesteru City, Foden podkreśla, że drużyna wciąż ma o co grać.
– To bardzo trudny sezon, do którego nie jesteśmy przyzwyczajeni – powiedział Foden.
– Trudno było utrzymać drużynę w pełnej formie, a do tego mieliśmy wiele kontuzji. Ciąży na nas ogromna presja, ponieważ tak po prostu bywa, gdy w ostatnich sezonach należysz do najlepszych.
– Chodzi o to, aby trzymać się razem i próbować radzić sobie z presją. Mam nadzieję, że dzięki nowym nabytkom uda nam się poprawić nasze występy, zmienić sezon i być lepszymi w drugiej jego połowie.
Źródło: www.mancity.com
