Pomocnik Manchesteru City, Fernando nie może doczekać się derbowego starcia z Manchesterem United. Brazylijski pomocnik za nim trafił do zespołu z Etihad Stadium, miał okazję rozgrywać mecz derbowy w ojczyźnie, ale nie ukrywa, że dopiero w Anglii poczuł jaką atmosferę niesie tego typu spotkanie.
– Mecz derbowy to wielkie wydarzenie dla nas, jak i Manchesteru United. Spotkania pomiędzy City, a United mają swoją własną historię, dlatego marzeniem naszym i naszych fanów jest odniesienie zwycięstwa – rozpoczął Fernando.
– Doskonale pamiętam moje pierwsze derby Manchesteru, które zakończyły się naszym zwycięstwem. Mam nadzieje, że tym razem będzie podobnie. Ilekroć spotykam naszych kibiców, odczuwam, że oczekują od nas tylko i wyłącznie zwycięstwa. Chcemy wygrać właśnie dla nich i zdobyć status najlepszego zespołu w mieście.
– Zwycięstwo będzie powodem do dumy i chcemy, aby nasi fani mogli cieszyć się po ostatnim gwizdku sędziego w niedzielę.
– Gramy u siebie, dlatego nasi fani mogą być naszym dwunastym zawodnikiem i wspierać nas, kiedy będziemy tego potrzebować. Mogą dać nam dodatkową motywację i mam nadzieje, że w niedziele okażą nam wsparcie, ponieważ ich pomoc robi ogromną różnicę.
