Wtorkowe spotkanie 2. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów z Szachtarem Donieck będzie mieć dla pomocnika Manchesteru City, Fernandinho charakter sentymentalny.
Doświadczony reprezentant Brazylii, zanim przeniósł się d drużyny Obywateli, przez osiem sezonów bronił barw drużyny z Doniecka i nie ukrywa, że bardzo miło wspomina pobyt w tym klubie.
– Byłem naprawdę szczęśliwy, kiedy okazało się, że Szachtar zagra w naszej grupie. Spędziłem w Doniecku wspaniałe osiem lat, gdzie wszystko się rozpoczęło. Staram się oglądać mecze Szachtara w Internecie, kiedy mam ku temu okazje. Robię to nie tylko dlatego, że spędziłem tutaj osiem lat, ale również dlatego, że mam tutaj wielu przyjaciół – powiedział Fernandinho.
– Pamiętam mecze przeciwko Dynamo Kijów – czasem wygrywaliśmy, a czasami nie. Szachtar towarzyszy mi na co dzień. Wciąż mam kontakt z Darijo Srną, rozmawiałem też z Henrikhem Mkhitaryanem w Houston (podczas przedsezonowych przygotowań ) oraz spotkałem się z Douglasem Costą w reprezentacji narodowej.