Szkoleniowiec Manchesteru City, Pep Guardiola słynie z tego, że lubi testować zawodników na wielu pozycjach.
Podczas poniedziałkowego meczu z Bournemouth, próbie został poddany nominalny defensywny pomocnik Fernandinho, który w starciu z Wisienkami zameldował się na lewej stronie defensywy.
Reprezentant Brazylii nie ukrywał po zakończeniu meczu, że może dostosować się do każdej sytuacji, a co za tym idzie grać regularnie tam, gdzie tylko wskaże trener.
– Jest to inne doświadczenie, ale na pewno bardzo dobre i ciekawe. Bardzo to lubię. Najważniejszą rzeczą jest to, aby byćdo dyspozycji trenera i pomagać zespołowi w najlepszy możliwy sposób.
– Od kiedy Pep przybył tutaj, oczywiste stało się, że lubi wystawiać zawodników na różnych pozycjach. W ostatnim meczu zrobiliśmy kilka testów i zakończyłem mecz na prawej stronie.
– Przeciwko Bournemouth zagrałem na lewej stronie. To był jeden z pomysłów Pepa, którt staraliśmy się wdrożyć i myślę, że jest to bardzo ważny aspekt, który wpływa na jakość zespołu.