Bramkarz Manchesteru City, Ederson w rozmowie z mediami poinformował, że dostosował się już do życia na Wyspach Brytyjskich.
Były zawodnik Benfiki Lizbona, szybko wskoczył do podstawowego składu The Citizens i zdążył już pokazać wielki charakter.
– Do tej pory mam naprawdę dobre doświadczenia, jeżeli chodzi o życie w Manchesterze – powiedział Ederson.
– Oczywiście, miasta są trochę inne. Lizbona jest bardziej tropikalna, w Manchesterze jest zimno i deszczowo. Na szczęście dobrze się zaaklimatyzowałem, lubię życie tutaj – jestem gotowy i przygotowuję się do każdych okoliczności. Osiedliłem się tutaj.
– To, co się stało w meczu z Liverpoolem ze Sadio Mane, może zdarzyć się w piłce nożnej. Doznałem urazu, ale mogłem kontynuować grę, niestety cięcie było dość duże, więc nie pozwolono mi grać dalej.