Bramkarz Manchesteru City, Ederson, stanie przed szansą zapisania się na kartach historii Premier League podczas niedzielnego starcia z Liverpoolem na Etihad Stadium. Po odpadnięciu z Ligi Mistrzów, Obywatele ponownie koncentrują się na rozgrywkach krajowych i chcą przeszkodzić The Reds w walce o tytuł.
Manchester City odpadł z Champions League po porażce 1:3 z Realem Madryt w rewanżowym meczu fazy barażowej, co w dwumeczu dało wynik 3:6. Teraz zespół Pepa Guardioli musi skupić się na krajowych celach, a zdobycie trzech punktów w starciu z Liverpoolem może okazać się kluczowe w walce o miejsce w przyszłorocznej edycji Champions League.
Ederson, który z dużym prawdopodobieństwem stanie między słupkami, będzie miał za zadanie zatrzymać ofensywę Liverpoolu. Jednak oprócz obowiązków defensywnych, może również przyczynić się do sukcesu drużyny w ataku. Brazylijczyk zaliczył już trzy asysty w tym sezonie Premier League, a w dwóch ostatnich meczach z Chelsea i Newcastle United dołożył po jednej, wyrównując rekord Shaya Givena i Pepe Reiny. Jeśli uda mu się powtórzyć ten wyczyn przeciwko Liverpoolowi, stanie się pierwszym bramkarzem w historii ligi z asystami w trzech kolejnych spotkaniach.
Dodatkowym celem Manchesteru City będzie kolejne czyste konto w lidze. Ostatnio udało się tego dokonać w wygranym 4:0 meczu z Newcastle United. Obywatele nie zachowali jednak czystego konta w starciach z Liverpoolem od lipca 2020 roku, kiedy to wygrali 4:0. Teraz, mierząc się z jedną z najgroźniejszych ofensyw ligi, staną przed trudnym wyzwaniem.
Źródło: www.mancity.com