Nowy bramkarz Manchesteru City, Ederson udzielił powitalnego wywiadu dla oficjalnej strony klubowej Obywateli. Poniżej zapis wypowiedzi Brazylijczyka.
– Przez jakiś czas w prasie i mediach widziałem informacje o zainteresowaniu City. Kiedy dowiedziałem się, to prawda, byłem bardzo szczęśliwy, bo dobrze wiedzieć, że ktoś docenia Twoją pracę.
– Lubię wszystko w Manchesterze City. To świetny klub, grają w najlepszej lidze, w Premier League, mają niesamowitych fanów i grają świetnie. Zawsze marzyłem, aby grać w lidze angielskiej i teraz będę miał ku temu okazję.
– Wraz z Pepem Guardiolą, Manchester City rozwija się coraz bardziej. Guardiola tworzy młody, perspektywiczny zespół na przyszłość. To były ważne czynniki, kiedy podejmowałem decyzję o transferze.
– Manchester City ma niesamowitą drużynę. Myślę, że zagrali całkiem dobry sezon. W następnym będziemy musieli jednak skupić się na osiągnięciu celu i zdobyciu trofeów.
– Zawsze oglądałem Premier League w telewizji. Moim zdaniem jest to bardzo intensywna liga. Trybuny są zawsze pełne, a stadiony są bardzo ładne. Jest to bardzo urzekające. Gra tutaj motywowałby każdego gracza. Jestem gotowy, zawsze jestem gotowy do podejmowania wyzwań.
– Mecze w Premier League są niesamowite. Bez względu na to, kto jest przeciwnikiem, mecze są zawsze bardzo wyrównane. To pokazuje intensywność i konkurencyjność ligi angielskiej.
– W Anglii konkurencja jest bezlitosna. To trochę inaczej niż w Portugalii. Postaram się jak najszybciej przystosować do tej ligi.
– Grając w Benficie brałem udział w grze. Myślę, że rewolucja w sposobie gry bramkarzy była bardzo ważna. Mam już za sobą grę na zewnątrz pola.
– Kiedy grałem dla mniejszych klubów, nie miałem okazji grać zbyt daleko od bramki, musiałem być blisko. Kiedy trafiłem do Benfiki, udało mi się poprawić to – grałem dalej, bardziej angażując się w grę, byłem bardziej aktywny. Od tego czasu rozwijam to.
– Miałem już okazję zagrać z Fernandinho w reprezentacji. Grałem też obok Gabriela Jesusa. Znam go z zespołu, który brał udział w Igrzyskach Olimpijskch. To będzie bardzo ważne dla mojej adaptacji. Pomogą mi się zadomowić.
– Grałem też z Bernardo Silvą, kiedy był w Benfice. Już wtedy wyróżniał się i był świetnym piłkarzem, urodzonym numerem 10. Niestety, nie miał okazji zagrać w pierwszej drużynie i poszedł własną drogą. Jestem bardzo szczęśliwy z jego sukcesów i że będzie moim nowym kolegą z zespołu.
– Jeśli chodzi o moje ambicje związane z Manchesterem City, to chcę wygrać Premier League i Ligę Mistrzów. To są moje dwa główne cele w barwach City.