Jeremy Doku wierzy, że robi postępy za każdym razem, gdy wychodzi na boisko w barwach Manchesteru City.
Manchester City stworzył historię angielskiego futbolu, docierając do półfinału Pucharu Anglii po raz szósty z rzędu. Belgijski skrzydłowy był ciągłym zagrożeniem podczas sobotniego ćwierćfinałowego zwycięstwa w Pucharze Anglii z Newcastle United na Etihad Stadium.
Od czasu przeprowadzki z Rennes 21-latek rozegrał już 31 spotkań, w których strzelił pięć goli i zaliczył sześć asyst.
– Czułem się dobrze, jestem zadowolony z występu mojego zespołu i siebie – powiedział Doku.
– Czuję, że czuję się coraz lepiej. Strzeliliśmy ważne gole, dobrze się broniliśmy, dobrze atakowaliśmy, jesteśmy bardzo szczęśliwi.
– Mieliśmy kontrolę, ale w przypadku kontrataków nigdy nie wiadomo; Newcastle ma kilku szybkich zawodników.
Źródło: www.mancity.com