Nie tak wyobrażał sobie zakończenie obecnego sezonu Ilkay Gündogana.
Reprezentant Niemiec miał poprowadzić Borussię Dortmund po Puchar Niemiec, sfinalizować swój transfer do Manchesteru City i zaistnieć w kadrze narodowej podczas zbliżających się Mistrzostw Europy we Francji.
Zamiast tego, kreatywny pomocnik musiał pogodzić się z szokującą diagnozą: poważna kontuzja kolana odniesiona w trakcie jednego z treningów wymaga wielomiesięcznej przerwy.
Jeśli 25-latek podda się zalecanej operacji, jego rozbrat z futbolem potrwa od 3 do 5 miesięcy. To komplikuje marzenia o przenosinach pod skrzydła Pepa Guardioli.
Nie ma jednak mowy o powtórzeniu sytuacji sprzed roku, kiedy to były gracz Norymbergi prolongował swoją umowę o 12 miesięcy. Chcąc liczyć na kontynuowanie kariery w Borussii Dortmund, Gündogan musiałby podpisać długoterminowy kontrakt z niemieckim klubem.