Ruben Dias podkreślił, że wiara we własne umiejętności będzie decydującym czynnikiem w powrocie Manchesteru City do formy po porażce 2:3 z Realem Madryt w pierwszym meczu barażowym Ligi Mistrzów UEFA.
Podopieczni Pepa Guardioli staną do rewanżu na Santiago Bernabéu w przyszłym tygodniu ze stratą jednego gola. Hiszpańska drużyna odwróciła losy spotkania na Etihad Stadium dzięki późnym trafieniom Brahima Diaza i Jude’a Bellinghama.
Dias nie ukrywał rozczarowania po stracie prowadzenia, ale jednocześnie zaznaczył, że kluczowym aspektem w walce o awans do 1/8 finału będzie mentalność zespołu.
– Teraz wszystko zależy od wiary. Jak bardzo wierzymy w siebie i w to, że możemy awansować – powiedział obrońca w wywiadzie dla CityTV.
– Doskonale wiemy, czego się spodziewać. Byliśmy już w tej sytuacji. Chodzi tylko o to, jak mocno w siebie wierzymy.
– Najważniejsze jest to, że w tym zespole i klubie, jeśli wierzymy w siebie wystarczająco mocno i jesteśmy przekonani o naszym zwycięstwie, możemy dokonać wszystkiego. Mamy wystarczającą siłę, aby osiągnąć każdy cel.
– Musimy tylko w to wierzyć.
Źródło: www.mancity.com