Po wygranych przez City 172. Derbach Manchesteru Kevin De Bruyne nie krył radości.
Pomocnik, który zdobył pierwszego i wykreował drugiego gola Obywateli został wybrany zawodnikiem meczu. Przyznał jednak, że nie było to łatwe spotkanie.
– To był bardzo intensywny mecz, oba zespoły pokazały jakość.
– Było trudno, zwłaszcza w drugiej połowie, ponieważ oni grali długimi piłkami, byli silniejsi fizycznie i w powietrzu. Myślę jednak, że poradziliśmy sobie i również po przerwie mieliśmy szanse na trzecie trafienie.
– W pierwszej połowie byliśmy wspaniali, ale po stracie gola było nam ciężko.
– Po pierwszych 15 minutach drugiej połowy wróciliśmy silniejsi. Musieliśmy trochę zmienić nasz styl gry, bo oni stwarzali sobie okazje.
– To była walka do samego końca i jesteśmy bardzo szczęśliwi, że ją wygraliśmy.
Zapytany, czy zwycięstwo w meczu derbowym ma większe znaczenie niż każdy inny mecz ligowy, Belg udzielił następującej odpowiedzi:
– Dla fanów – tak. Dla nas to trzy punkty, ale cieszymy się i kibice na pewno będą mogli dziś wieczorem świętować.
