Bramkarz Manchesteru City, Willy Caballero ma nadzieje, że jego drużynie uda się powtórzyć wyczyn z poprzedniego sezonu i ponownie zagrać w meczu finałowym na Wembley.
Przed rokiem Obywatele zagrali w finale Pucharu Ligi Angielskiej, w którym pokonali Liverpool po serii rzutów karnych, a argentyński bramkarz odegrał w nich kluczową rolę.
W tym roku drużyna Pepa Guardioli nie ma już szans na triumf w rozgrywkach Pucharu Ligi, ale wciąż może zagrać w finale Pucharu Anglii. Aby tak się stało, ekipa z Etihad Stadium musi pokonać jednak Crystal Palace.
– Myślę, że gra na stadionie Crystal Palace jest zawsze trudna. To nie będzie łatwe, aby pojechać tam i wygrać. Do tej pory sezon jest skomplikowany, wiec należy spodziewać się, że Crystal Palace będzie chciało nas pokonać, ponieważ FA Cup to ich jedyna szansa na puchar.
– Każdy zespół grający w tych rozgrywkach chce wygrać FA Cup, a my mamy dodatkową motywację i frustrację w sobie, po tym, jak nie udało nam się pokonać Tottenhamu i przegraliśmy z Evertonem. Poza tym odpadliśmy z Pucharu Ligi i teraz koncentrujemy się na Pucharze Anglii.
– Wiemy, co musimy robić lepiej niż my robimy i wiemy, że to będzie trudne, ale myślę, że możemy wygrać i awansować dalej.
– Jestem bardzo zmotywowany, aby zagrać ponownie na Wembley. Po finale Pucharu Ligi, wszystko zmieniło się wokół mnie – czułem ogromną dawkę miłości od fanów City, taką jak nigdy wcześniej.
– Nigdy nie zapomnę spotkania przeciwko Liverpoolowi i jestem pewien, wszyscy nasi gracze i fani chcą powtórzyć to doświadczenie i mam na to szansę w innych rozgrywkach. Manchester City nie wygrał Pucharu Anglii przez sześć lat i chcemy to zmienić.