Kluczowy zawodnik FC Barcelony, Sergio Busquets, w pomeczowym wywiadzie przyznał, że jest mu przykro, że punktem zwrotnym w meczu była pomyłka Claudio Bravo.
Reprezentant Hiszpanii bardzo współczuł swojemu byłemu koledze z Barcelony.
– Nigdy nie życzę nikomu niczego złego, a już na pewno nie takiemu zawodnikowi jak Claudio Bravo.
– Mając na uwadze jak dużo zrobił dla Barcelony, bardzo przykro było widzieć jak popełnia tak duży błąd.