Bramkarz Manchesteru City, Claudio Bravo ma za sobą udany Puchar Konfederacji, podczas którego zaprezentował się z dobrej strony po powrocie po kontuzji łydki.
Reprezentant Chile w swoim debiutanckim sezonie po transferze z FC Barcelony miał problem z wywalczeniem sobie miejsca w składzie Obywateli, tocząc zaciętą rywalizację z Willym Caballero, którego nie ma już w Manchesterze.
Wraz z transferem Edersona z Benfiki Lizbona, teoretycznie rzecz biorąc, Bravo powinien być drugim bramkarzem City.
Doświadczony Chilijczyk nie zamierza jednak godzić się z takim obrotem spraw i planuje intensywną walkę o miejsce w składzie.
34-latek chce aktywnie wykorzystać czas, jaki został mu do czas rozpoczęcia przygotowań do sezonu, aby przekonać do siebie Pepa Guardiolę.