Etihad Stadium
fot. www.mancity.com

Wilfried Bony, który w ostatnich godzinach letniego okienka transferowego przeniósł się z Manchesteru City do Stoke City, wyznał że nie miał żadnych wątpliwości przed zaakceptowaniem oferty Garncarzy.

Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej nie mieścił się w planach trenera Pepa Guardioli, a w Stoke ma szansę być pierwszoplanową postacią.

To ekscytujący ruch dla mnie i jestem absolutnie zachwycony, że udało mi się podpisać umowę ze Stoke.

– Mamy tutaj wielu bardzo inteligentnych i technicznych zawodników, dlatego nie miałem najmniejszego problemu z podjęciem decyzji.

– Mam za sobą już kilka minut na boisku w meczu testowym i świetnie współpracowało mi się z Bojanem. Mam bardzo dobrze przeczucia. Myślę, że możemy rozegrać bardzo dobry sezon.

– Czuję się dobrze i nie mogę doczekać się, aby rozegrać mój pierwszy mecz dla Stoke City w Premier League.

– Nie wydaje mi się, aby mój transfer był niespodzianką, ponieważ po raz pierwszy usłyszałem o zainteresowania Stoke około tydzień temu.

– Klub nawiązał kontakt z moim agentem, a ja usiadłem, aby omówić z nim ten ruch. Obaj czuliśmy, że jest to najlepsza opcja dla mnie.

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments