Oscar Bobb twierdzi, że uczy się wiele każdego dnia, będąc częścią pierwszej drużyny Manchesteru City.
Utalentowany norweski rozgrywający po raz pierwszy dał się poznać jako zawodnik pierwszej drużyny Pepa Guardioli podczas ubiegłorocznego tournee po Azji, a następnie odegrał kluczową rolę w sezonie 2023/24.
Obecnie 21-latek przebywa w USA i zaprezentował znakomity występ w meczu otwierającym tournee, w którym przegraliśmy Obywatele przegrali z Celtikiem 3:4.
– Ostatnie dwanaście miesięcy było wspaniałe. Zdobywam mnóstwo doświadczenia każdego dnia na treningach i cieszę się z szans, które dostaje, więc to było wspaniałe.
– Mecz z Celtikiem był naszym pierwszym meczem, więc trochę trudno było się przyzwyczaić. Dobrze było dostać kilka minut i zacząć spotkanie. To inne środowisko, ale świetne dla naszej kondycji – stwierdził.
– Celtic to bardzo dobra drużyna. Grają w świetną piłkę nożną, a to jeszcze bardziej utrudniało bieganie i gonienie za piłką.
– Chcę grać najlepiej jak potrafię, nie tracić piłki tak wiele razy jak dzisiaj i mam nadzieję, że zdobędę więcej bramek. Mój gol i dwie asysty były dzisiaj przyzwoite, ale ogólnie byłem trochę zardzewiały.
Źródło: www.mancity.com