Bernardo Silva
fot. www.mancity.com

Bernardo Silva ujawnił, że kiedy Manchester City zmierzy się ze Sportingiem Lizbona w meczu Ligi Mistrzów, w jego rodzinie nastąpi podział lojalności.

Bernardo ponownie zagra w mieście, które zna lepiej niż jakiekolwiek inne miejsce na świecie. Zawodnik dorastał w stolicy Portugalii, a następnie spędził znaczną część młodości grając w Benfice, odwiecznym rywalu Sportingu.

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej przed meczem, Bernardo ujawnił powód, który jeszcze bardziej wpłynie na rangę tego spotkania.

– Grałem przez 12 lat akademii Benfiki i jestem fanem tego klubu – powiedział Bernardo.

– To będzie dla mnie zdecydowanie wyjątkowe spotkanie, bo moja mama na przykład jest fanką Sportingu! Tak samo jak niektórzy z moich najlepszych przyjaciół.

– Jutro czeka mnie ciekawe spotkanie. Mam nadzieję, że będę po zwycięskiej stronie!

Źródło: www.mancity.com

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments