Bernardo Silva stwierdził po emocjonującym meczu z Crystal Palace, zakończonym remisem 2:2, że ważny jest jak najszybszy powrót kontuzjowanych piłkarzy Manchesteru City.
Podopieczni Pepa Guardioli przystąpili do meczu bez Johna Stonesa, Nathana Ake, Manuela Akanjiego, Mateo Kovacica, Rodrigo i Oscara Bobba, których zabrakło z powodu kontuzji. Natomiast Phil Foden, Piłkarz Sezonu Premier League ubiegłego sezonu, nie mógł zagrać z powodu choroby.
W składzie znaleźli się Kevin Dek Bruyne, Jeremy Doku, Jack Grealish i Ruben Dias, którzy dopiero niedawno wrócili do zdrowia po kontuzjach, a pięciu graczy klubowej Akademii znalazło się na ławce rezerwowych na Selhurst Park.
– Musimy grać lepiej, musimy rozwiązać nasz problem z kontuzjami. To jest bardzo, bardzo ważne – podkreślił Bernardo.
– Jeśli skład jest tak wąski, zawsze trudno jest wszystkim zawodnikom grać co trzy dni.
– Oczywiście, nie żałujemy siebie i musimy walczyć, ale przy 20-składzie, jeśli masz tylko 13 dostępnych piłkarzy, to nie jest wystarczająco dobre.
– Musimy jako drużyna dołożyć starań, aby odzyskać graczy tak szybko, jak to możliwe.
– Wynik jest rozczarowujący, mogliśmy zagrać o wiele lepiej. Tak jest w tej chwili. Walczyliśmy, próbowaliśmy odwrócić sytuację. Zawsze trudno jest przyjechać i grać na stadionie Crystal Palace.
Źródło: www.mancity.com