Obrońca Manchesteru City, Benjamin Mendy został oskarżony o dwa kolejne gwałty.
Francuski zawodnik przebywa obecnie w areszcie, po tym jak został oskarżony o cztery gwałty i napaść na tle seksualnym. We wtorek rano ujawniono jednak, że 27-latek ma jeszcze więcej zarzutów przed rozprawą zaplanowaną na 24 stycznia przyszłego roku.
Mendy nie pojawił się w zespole Manchesteru City od czasu porażki 0:1 z Tottenhamem Hotspur w inauguracyjnym meczu sezonu Premier League 2021/22.
Incydenty z udziałem Francuza miały mieć miejsce pomiędzy październikiem 2020, a sierpniem 2021 roku.
Źródło: www.skysports.com
City powinno go ogołocić z pieniedzy wsadzonych w transfer oraz z tygoidniowek bo mam nadzieje ze za pobyt w ulu nasz klub nie płąci