Wydawało się, że o ewentualnym transferze Paula Pogby powiedziano już wszystko i Francuz może powoli szukać sobie hacjendy w Katalonii, ale według brytyjskiego dziennika The Mirror nie jest to wcale takie pewne.
Pomimo, że FC Barcelona przygotowała już umowę, zgodnie z którą Pogba po sezonie miałby dołączyć do Blaugrany za kwotę 85 milionów funtów, w klubie z Katalonii coraz częściej mówi się o zmianie transferowych priorytetów. Dyrektor sportowy, Robert Fernandez, wolałby podobno skupić się na poszukiwaniach młodego stopera. Innym problemem Katalończyków mają być wysokie kontrakty Neymara, Leo Messiego i Sergio Busquetsa.
Gdyby te rewelacje okazały się prawdziwe, szanse Manchesteru City w wyścigu o podpis pomocnika z Turynu znacznie by wzrosły. Reprezentant Francji jest jednak bardzo pożądanym obiektem transferowym- w grze wciąż pozostaje m.in. Real Madryt.