Odejście Chilijczyka Alexisa Sancheza z londyńskiego Arsenalu wydaje się być nieuniknione. Brytyjskie media donoszą jednak, że Kanonierzy zamierzają blokować wszelkie oferty za napastnika pochodzące z klubów z Premier League – wszystko po to, aby nie wzmacniać konkurencji.
Chilijczyk powinien wrócić do pierwszego składu na mecz z Bayernem, po tym jak niespodziewanie zasiadł na ławce w spotkaniu z Liverpoolem. Mimo to przyszłość napastnika pozostaje niepewna. Piłkarz wciąż nie chce przedłużać swojej umowy ze stołecznym klubem, a to przyciąga uwagę innych ekip.
Daily Mail informuje, że wicemistrzowie Anglii pogodzili się ze stratą kluczowego piłkarza i są gotowi do wysłuchanie ofert, ale nie tych napływających z Anglii.
Sytuację napastnika uważnie śledzi Manchester City, ale The Gunners nie biorą pod uwagę wzmacniania swoich ligowych rywali. To stawia w roli faworytów kluby zagraniczne z Paris Saint-Germain na czele wyścigu.